Pozdr. Hubert
Pozdr. Hubert
Witajcie
Mam problem z zamkiem tylnej klapy w Merivie. To ta wersja zamka elektryczna, podłużny przicisk poprostu przestał reagowac słychać klikanie ale nic sie nie dzieje wiec klape musze otwierac od srodka.
Czy ktoś miał już podobny problem, jeśli tak czy potrzebna jest wymiana całego zamka ? można z tym coś samemu zrobić czy jechać do serwisu ?
Pozdrowienia.
Witam wszystkich. Kilka dni temu zakupiłem opla merive 1,3 CDTI 72KM z 2006r.
Auto przyjechało blacharsko w przyzwoitym stanie, kupiłem tanio bo niby jakiś czujnik padł i dlatego nie odpala.
Ogólnie elektryka wszystko dziala... Ako naladowalem i spórbowalem go odpalić.
Opisze jak wygląda sytuacja:
Sprawdziłęm bezpieczniki wydają się być ok. Nie patrzyłem na przekaźniki.
Gdy włożę kluczyk do stacyjki słyszę takie piszczenie jakby ze środka auta (podobne jakby sie nie wyłączylo swiateł albo czegoś.. ale ogolnie wszystko jest wyłączone)
Gdy natomiast przekręce ten kluczyk w stacyjce na opcje "zapłon" coś zaczyna piszczeć w silniku.. taki elektryczny dźwięk... z góry silnika jakby.
Meriva kreci silnikiem (wnioskuje że nie jest zatarta ani nic), próbuje odpalić ale jakby coś elektrycznego ją rozłączało...
Czasem odpali, chodzi możę z 20 sekund i od razu gaśnie. A czasem w ogóle nie idzie jej odpalić..
Przyjechał spec z kompem, stwierdził usterke czujnika wałka rozrządu, bo taki bład mu wyskoczył, po skasowaniu od razu wyskoczył na nowo gdy tylko wlożyłem kluczyk do stacyjki.
Jutro planuję już mieć czujnik, ale coś nie jestem przekonany że to tylko taki malutki czujniczek.
Mając wcześniej silnik TDI słyszałem bardzo głośny taki szum pobierania paliwa przez pompe.. Tutaj jest głucho.. ale nie wiem, bo możę w merivach tego nie słychać?
Miał ktoś coś podobnego?? Pozdrawiam
Witam,
Jestem tutaj nowy, przeczytałem trochę tematów wyszukanych przez wyszukiwarkę i wynika mi z nich że moja Meriva ma 2 sondy lambda (tak to rozumiem).
Odczytany błąd to P0136 a jego opis z Obwód sondy lambda (blok cyl. 1, czujnik 2) ? wadliwe działanie i jakiś opis ECU $11.
Podczas jazdy objawia się to że czasami jak się gwałtownie przyśpiesza to się zapaliła kontrolka check engine (i nie gaśnie), chyba że skasowałem błąd. Jeśli tak to co to może być, czy konieczna wymiana sondy, czy może zwyczajna rzecz że jakiś kabel nie łączy?
witam,
nie bardzo potrafiłem znaleźć więc mam pytanie.
Zauważyłem, ze podczas zmiany biegu na wyższy po wciśnięciu sprzęgła słychać delikatne huczenie, ciche ale jednak słychać. Dodatkowo (może to jest normalne) przy wciskaniu sprzęgła właśnie na wyższych obrotach przy zmianie biegu na wyższy czuję też bardzo delikatnie lekkie tarce, mogę to porównać do włożenia np. kija w drobny piasek, pasażerowie tego nie słyszą ja tak. Czy ktoś z was miał taki problem? może to nie problem, dodam, ze to mój pierwszy diesel, którym jeżdżę od wczoraj.
Witam, jestem sosunkowo młody na forum, ale myśle że dobrze trafiłem z działem. Próbowałem szukać na różnych forach na ten tema, lecz nie znalazłem odpowiedzi na mój problem, a teraz pokrótce postaram sie wyjaśnić o co chodzi.
Od pewnego czasu zabieram się do montarzu tempomatu w mojej Merivie rok prod.2008 silnik bezyna 1.8 12V 125KM, wszystko zostało sprawdzone, auto fabrycznie zostało wyposażone w manetkę z funkcją tempomatu, czujnik na pedale hamulca jest 4 pinowy, w ecu za pomocą op-coma zostało uaktywniony tempomat, oprócz tego sprawdziłem manetkę i czujnik hamulca op-comem i wszysko pięknie śmiga.Do pełnia szczęścia zostaje czujnikna pedale sprzęgła, samo kunpo ni stanowi problemu, ale niewiem gdzie ten czujnik podłączyć, na róznych forach piszą ze jest tam wtyczka podktórą trzeba podłączyć ten czujnik. Niestety ja niemogę ją znaleść, miałem już odkręcone plastki w okolicy kolumny kierowniczej i ciężko z lokalizacją. Pytanie moje czy jest możliwe że tej wtyczki niemam wcale? w przypadku gdyby ją nie było to jak pociągnąć instalacje aby wszystko zadziałało. Dodam że szukałem schematów elektrycznych w tym temacie i też klops. Jkby ktoś dysponował takowymi schematami byłbym wdzięczny. Licze na was forumowicze
Witam użytkowników.
Przeszukałem różne fora łącznie z tym, ale nie mogę znaleźć odpowiedzi na mój problem. A wiec zwracam się do was o pomoc.
Ostatnio w mojej merive dokonywałem napraw wymagających demontażu środkowej belki która znajduje się pod maską, między światłami.
Wiązało się to również z demontażem linki otwierającej maskę, co również zrobiłem. Po naprawie wszystko złożyłem jak należy i zamknąłem maskę z 1/4 połowy wysokości. Od tego czasu nie otwierałem jej, ale wczoraj postanowiłem dolać oleju i okazało się, że maska jest zatrzaśnięta. W żaden sposób nie można jej otworzyć. Próbowałem dosłownie wszystkiego. Dociskanie, ciągnięcie do góry, drgania, ruszanie dźwignią wewnątrz jak i tą przy masce. Nic nie pomaga. Maska nawet nie da się ruszyć. Zamknęła się równo, nie jest krzywa więc nic w stylu jakiejś szmatki czy klucza nie jest tam przytrzaśnięte. Od spodu nie ma praktycznie żadnego dostępu, bo każdy
kto leżał pod merivą z tym silnikiem wie, że nie ma tam praktycznie żadnego prześwitu. Wszystko bardzo ciasno. Zderzaka ani grilla nie
można zdemontować bez otwarcia maski, a grilla nie chce ciąć bo nowy 180zł a ja akurat teraz krucho z kasą. Macie na to jakieś rady?
Edit 23.04.2013:
Udało się otworzyć maskę od spodu przy pomocy rurki własnej produkcji. Powodem zatrzaśniętej maski było to iż zapomniałem założyć do belki poprzecznej szpanera linki otwierającej maski (taka mała blaszka trzymająca linkę). Przy demontażu i montażu belki i linki maski radzę pamiętać o tym szczególiku bo później możemy mieć niezłe kłopoty z otwarciem maski.
Witam.
Mam następny problem,tym razem ze zderzakiem.Po zdjęciu zderzaka przedniego okazało się że mam pondrywane uchwyty boczne(górne te którymi mocuje się do tak zwanych ślizgów) mocowania zderzaka.Pokleiłem je ale został problem jaki typ kołka mocującego ma tam być?Był plastikowy (http://dragonpl.sstore.pl/user/images/DR%20C60100%20kostka%20montazowa%20OPEL.jpg )na blachowkręt ale on dyndał w środku luźno tak jakby nie był z tego miejsca.Nijak nie umiem go wpasować aby siedział sztywno.Czy aby nie powina tam być blaszka taka jak w mocowaniu górnym zderzaka,ta pod klapą silnika?
Witam wszystkich forumowiczów, jak wyżej w temacie poszukuje opisu pinów w tym silniku. Niestety nigdzie nie mogę znaleść zadawalającej odpowiedzi, może tutaj ktoś pomoże.
Prowadzę samochód od 15 lat i zawsze była to benzyna. Właśnie przesiadłem się na diesla 17 cdti (meriva). Ja chyba nie potrafię nim jeździć Jak poprawnie nim jeździć? Jadąc na 4 biegu 60 na godz. obroty są rzędu1700 - 18000 (wydaje mi się ze silnik się męczy (może to dziwne złudzenie) nie zauważyłem , że jest b. mułowaty. Na 3 biegu przy 50 na godz. pokazuje 2000, to jak w tym mieście się poruszać? Jakie obroty służą najlepiej temu silnikowi?
Coś jeszcze zauważyłem, może to nie na ten temat, ale jakoś ten silnik klekocze przy dodaniu gazu (czytałem trochę to forum i większość twierdzi, że te silniki tak maja, ale ... na rozgrzanym silniku do momentu gdy nie osiągnę co najmniej 2000 obr. to silnik chodzi jak traktor, od 2000 już tak nie hałasuje. Jak jest na zimnym jeszcze nie wiem.
Witam serdecznie!
Zwracam się do Was Forumowiczów którzy mają już duże doświadczenie w tej marce samochodów. Mam problem jak w temacie. Coś w stylu szarpania tylko na zimnym silniku przy ruszaniu. Napisałem coś w stylu ponieważ silnik pracuje płynnie ale się trzęsie/szarpie. Na komputerze nic nie wyszło. Przy dodaniu większej ilości gazu słabiej trzęsie. Filtr paliwa/świece zostały wymienione. Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi.
Witam
Jestem właścicielem Opla Merivy z silnikiem 1.6, 16V 74 KW benzyna. Podczas jazdy silnik warczy jak diesel. Czy można jakoś wyeliminować ten problem? Zastanawiam się nad kupnem maty wygłuszającej.