Witam użytkowników.
Przeszukałem różne fora łącznie z tym, ale nie mogę znaleźć odpowiedzi na mój problem. A wiec zwracam się do was o pomoc.
Ostatnio w mojej merive dokonywałem napraw wymagających demontażu środkowej belki która znajduje się pod maską, między światłami.
Wiązało się to również z demontażem linki otwierającej maskę, co również zrobiłem. Po naprawie wszystko złożyłem jak należy i zamknąłem maskę z 1/4 połowy wysokości. Od tego czasu nie otwierałem jej, ale wczoraj postanowiłem dolać oleju i okazało się, że maska jest zatrzaśnięta. W żaden sposób nie można jej otworzyć. Próbowałem dosłownie wszystkiego. Dociskanie, ciągnięcie do góry, drgania, ruszanie dźwignią wewnątrz jak i tą przy masce. Nic nie pomaga. Maska nawet nie da się ruszyć. Zamknęła się równo, nie jest krzywa więc nic w stylu jakiejś szmatki czy klucza nie jest tam przytrzaśnięte. Od spodu nie ma praktycznie żadnego dostępu, bo każdy
kto leżał pod merivą z tym silnikiem wie, że nie ma tam praktycznie żadnego prześwitu. Wszystko bardzo ciasno. Zderzaka ani grilla nie
można zdemontować bez otwarcia maski, a grilla nie chce ciąć bo nowy 180zł a ja akurat teraz krucho z kasą. Macie na to jakieś rady?
Edit 23.04.2013:
Udało się otworzyć maskę od spodu przy pomocy rurki własnej produkcji. Powodem zatrzaśniętej maski było to iż zapomniałem założyć do belki poprzecznej szpanera linki otwierającej maski (taka mała blaszka trzymająca linkę). Przy demontażu i montażu belki i linki maski radzę pamiętać o tym szczególiku bo później możemy mieć niezłe kłopoty z otwarciem maski.