Hej,w mojej Mery 1.4 zauwazylem dzisiaj delikatny wyciek plynu chlodzacego z pod glowicy w rogu w okolicach filtra oleju,zauwazylem tam mokre i z ciekawosci to skosztowalem,i okazalo sie najgorsze,smak slodko gorzki,ubytek plynu jest bardzo niewielki ale zawsze cos,kapac nie kapie bo zdazy wyparowac,blok silnika jest cieply w czasie jazdy wiec paruje.Powiedzci mi czy moge jakis czas jezdzic z tym czy trzeba robic odrazu z uszczelka.Orientowalem sie koszt uszczelki to 180zl a wymiana przez znajomego mechanika to 200zl,duzo czy nie? Prosze napiszcie mi czy moge jezdzic jakis czas czy to nie grozne,stan plynu w zbiorniczku bede pilnowal caly czas.
